Siła poruszonej wyobraźni
„Wszystko, co wyobraża sobie twój ‘niematerialny umysł’, pozostawia materialne ślady. Każda myśl zmienia fizyczny stan synaps mózgowych na mikroskopijnym poziomie. Za każdym razem, gdy wyobrażasz sobie poruszanie palcami na klawiszach pianina, zmieniasz wici w swoim mózgu” (N. Doidge).
I kolejne, turbo inspirujące, dwa cytaty.
„Uczucie nie jest Tobą, nie niesie informacji o twojej wartości. Tylko dlatego, że negatywna myśl, boląca emocja się pojawia, nie oznacza wcale, że Ty nią jesteś” (Matt Licata).
I przewrotny, i głęboki zarazem Stanisław Lem: „Marzenia zawsze zwyciężą rzeczywistość, gdy im na to pozwolić”.
Ze słowami S. Lema kojarzą mi się eksperymenty, o których czytałam w książce Normana Doidge’a pt. „Mózg zmienia się sam”.
Alvaro Pascual-Leone, profesor neurologii w Harvard Medical School, przeprowadził eksperyment, w którym wzięły udział osoby grające na pianinie. Podzielił je na dwie grupy. Członkowie jednej grupy siedzieli przed elektrycznym pianinem pięć dni po dwie godziny dziennie, wyobrażając sobie granie sekwencji i słyszenie jej. Druga grupa fizycznie grała tę sekwencję przez dwie godziny. Pascual-Leone odkrył, że obie grupy nauczyły się grać sekwencję i obie wykazały podobne zmiany w mapach mózgowych!
Co niezwykłe, sama praktyka umysłowa wytworzyła takie same zmiany fizyczne w układzie motorycznym jak rzeczywiste granie utworu. Pod koniec piątego dnia zmiany w sygnałach motorycznych docierających do mięśni były takie same u obu grup, a trzeciego dnia wyobrażający sobie grający byli tak dokładni jak rzeczywiście grający.
W kolejnym eksperymencie osoby z jednej grupy tylko wyobrażały sobie wykonywanie maksymalnych skurczów mięśniowych z 20-sekundowym odpoczynkiem pomiędzy nimi, jednocześnie wyobrażając sobie głos krzyczący: „Mocniej! Mocniej! Mocniej!”
W drugiej grupie osoby rzeczywiście wykonywały ćwiczenie fizyczne.
Pod koniec zajęć okazało się, że badani, którzy wykonywali ćwiczenie fizyczne wzmocnili siłę mięśni o 30%. Ci, którzy tylko wyobrażali sobie wykonywanie tych ćwiczeń przez ten sam czas, zwiększyli siłę mięśni o 22%.
Oczywiście nie oznacz to, by przestać się ruszać 😉 to raczej zachęta, by praktyka obejmowała ciałoumysł.
Nie do końca rozumiemy, w jaki sposób myśli zmieniają strukturę mózgu, ale wiadomo, że zmieniają. W połączeniu myśli, ucieleśnienia, ruchu i intencji razem tkwi ogromny, złożony potencjał.
Podczas webinaru o odczarowaniu wzorców relacji poza teorią i praktyką somatyczną ucieleśnione zostało poruszające pytanie. Zrobiłyśmy pracę na środku ekranu. Cztery nieznające się osoby. Mające intencję, by poznać to, co jest, i odkryć to, co może być pomocne. W połączeniu ruchu, emocji, wyobraźni, zadanych pytaniach i poszukiwanych odpowiedziach zadziało się pozwolenie, o którym pisał Lem. Pojawiły się odkrycia dla każdej osoby, nie tylko dla tej, która zdecydowała się wnieść swoje pytanie. Nie zawsze wygodne, ale prawdziwe, lądujące w sercu i umyśle.
Nagranie jest dostępne w sklepie online i pod emailem team@agasokolowska.com
👉 Co jeszcze możesz robić, by bezpiecznie zamieszkiwać w ciele?
Możesz karmić umysł i słuchać podcastów, budując rozumiejącą świadomość i/lub poruszać się w domu ciele i otwierać na dotarcie do prawej półkuli podczas medytacji. Dostępne na moich kanale YT i Spotyfi