Tańczyć czy nie tańczyć?

Dziś chcę się podzielić, za zgodą autora, mailem który ostatnio otrzymałam i mimo, że była to rezygnacja z udziału w kursie, poczułam głęboką radość, spójność w odkryciu drogi do marzeń i spełnienia w życiu. Wysyłam tą historię: może być inspiracją lub przestrogą – uważaj: taniec po-rusza!

„Piszę poinformować, że nie mogę wziąć udziału w rocznym kursie Świadome ciało, język ruchu. Zmagałem się z pewnymi decyzjami. Podczas kwarantanny i zajęciom Wytańczając Język Ruchu zrozumiałem, co chcę robić. Chcę pracować ze zwierzętami, zajmować się nimi. Może to głupio brzmi i jakoś absurdalnie, ale jako dziecko marzyłem żeby zostać weterynarzem. Gdy jeździłem do dziadków najpierw sprawdzałem czy wszystkie zwierzęta są na swoim miejscu później witałem się z dziadkami. Wprowadziłem do domu bezdomne psy, koty, czy porzucone ptaki z gniazd. Ale gdy w klasie 6 pojechałem do teatru Roma na Piotrusia Pana zapragnąłem zostać aktorem. Teraz wiem, że wynikało to z poczucia bycia ważnym, zauważonym. Oczywiście to jest mój osobisty kawałek nad którym pracuję na terapii. Tak naprawdę bycie na scenie wynikało dla mnie z bycia podziwianym, a nie, że ja to bardzo lubiłem. Zajęcia z Tobą pomogły mi wrócić do tego, przy czym czułem się tak naprawdę dobrze, co uwielbiałem: do natury i zwierząt. Zdecydowałem się podjąć zawodowego kwalifikacyjnego kursu technik weterynarii.

Grupa Wytańczajac Język Ruchu pozwoliła mi wrócić do czegoś co tak naprawdę kochałem i obecnie moje serce mocniej bije jak o tym myślę. Mam nadzieję, że mi się uda. Chce zaryzykować, żeby za 20 lat nie żałować, że nie spróbowałem. Zrozumiałem, że życie to ciągła podróż. Nie ma jednego celu, do którego zmierzamy. „Kończę studia z resocjalizacji i już do końca życia będę pracował z dziećmi i młodzieżą” – tak kiedyś myślałem. Nie kończę też swojej przygody z metodą ruchu Laban Bartenieff czy terapią tańca i ruchem, mam nadzieję, że jeszcze pojawię się na jakiejś grupie rozwojowej”. Dawid

Podam Ci przykład na związek mądrości ciała z procesami psychicznymi:
👉 Czy wiesz, ze wzdłuż Twojego kręgosłupa znajduje się wiele gruczołów wydzielania wewnętrznego odpowiedzialnych między innymi za regulację pobudzenia i możliwość relaksu, aktywację ochronnych funkcji organizmu, radzenie sobie ze stresem i gospodarkę hormonalną?
👉 Ponadto kręgosłup jest osią układu szkieletowego i jednocześnie podporą w ciele. Dużo funkcji i ról pełni! Może podobnie jak Ty w swoim życiu i w relacjach z innymi ludźmi?

Jak możesz skorzystać z powyższej informacji:

Zaciekaw się i zadaj pytania do ruchu i medytacji: 

Ruch kręgosłupa, rolowanie, zwijanie, skręcanie, umożliwianie by Twój kręgosłup wraz z mięśniami wokół niego był elastyczny, żywy, z możliwością odpuszczenia napięcia

• Bądź w dowolnej pozycji: stań, usiądź, połóż się i zadbaj o to, by oprzeć plecy i kręgosłup. Oddychaj w różne odcinki kręgosłupa: od dołu do góry.
• Po 2 minutach zacznij zgrywać ruch zaokrąglania kręgosłupa /w literę C/ z wydechem i prostowanie z wydechem, otwarciem całego ciała, klatki piersiowej, centrum. Do tego możesz być Ci wygodniej jak usiądziesz lub wstaniesz. Zadbaj, by w ruchu uczestniczyła Twoje szyja. By głowa nie stała na „straży”
• Jak czujesz siebie wyciągając się i otwierając, biorąc wdech? A jak wydychając, zaokrąglając, kierując bardziej do siebie? Podobnie? Inaczej?
• Który kierunek ruchu jest Ci teraz bardziej potrzebny? Kontaktu ze sobą? Czy otwierania na świat? W jakim zakresie możesz robić te ruchy? Wiedz, że nie musisz iść za skrajnościami. To może być mały ruch.
• Czemu pozwalasz wnikać, wchodzić wraz z wdechem ? A co możesz odpuścić z wydechem?
• Zacznij rotować kręgosłup i zauważaj różne perspektywy nie tylko tą na wprost Ciebie? Zauważ jak Twoja głowa jest osadzona na kręgosłupie i połączona z ciałem i jak to wpływa na to jak widzisz świat i jak możesz spojrzeć na niego? Zadrzyj i opuść głowę i znajdź miejsce głowy na TERAZ.

Porusz się, namaluj coś, napisz. Co chcesz wypróbować w życiu codziennym w nawiązaniu do swojego doświadczenia?